piątek, 20 stycznia 2012

kulturwa

..System kulturowy, poprzez dostarczanie współtworzącym go ludziom struktury świata zawartej w aparacie pojęciowym kształtuje jednostki ludzkie tak skutecznie, że bezwiednie stają się nosicielami i wyrazicielami tego systemu....co do poruszenia lung bez właściwego poglądu wydawałoby się że przypomina to szaleństwo...krainy rozległe gdzie góry z morzami się spotykają a równiny pokrywają łąki otulone delikatną mgiełką.. wrzucenia się w czasie burzy w sam środek szalejącego oceanu..treści systemu kulturowego stanowią w kształtowanej u człowieka świadomości absolut tak bezwzględny, że mniej wnikliwi obserwatorzy i badacze umieszczają go w obszarze cech wrodzonych....nic bardziej mylnego..w raz z poruszeniem lung pojawia się samopowstały pogląd..turkusowe niebo i gdzieniegdzie ale wyraźnie kłębiaste obłoki swemi kształtami formy zwierzęce przypominające..i nie bez znaczenia jest to co przypominają..nie zostawiaj mnie teraz..nie zostawiaj mnie tu samego..potrzebuję ciebie aby aby poruszyć góry..uspokoić szalejace oceany..to umysł tworzy samsare i nirwane..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz